BRACTWO GNIEWU

moim skromnym zdaniem:
1. nazwa powinna nawiązywać do jednego i drugiego sojuszu
2. jesli chodzi o sprawy wewnetrzne, to bylbym za tym żeby decyzje podejmować wspólnie w oparciu o zdanie wszystkich, póki jest nas niewielu, każdy powinien mieć prawo do zabrania głosu. Może w późniejszym czasie, kiedy sojusz sie powiekszy, wyodrębnimy (wybierzemy) osoby, które beda miały swoje "specjazlizacje" czyli def, off, dyplomacja, kadry etc.

poki co nie dam rady pociągnąć tego wózka, mam taki kocioł w pracy że szkoda gadać a w domu to za malo czasy żeby w odpowiedni sposób moc zająć się organizowaniem off lub def, byłaby to dla mnie prawdziwa frajda ale na razie niestety nie dam rady

Witajcie! Moim zdaniem faktycznie można byłoby zamieścić informację odnośnie fuzji  naszych sojuszy, co do osób odpowiadających za off i deff to należałoby myślę chwilkę poczekać i te stanowiska obsadzić osobami które będą dysponować największymi środkami zapewniającymi działania w zakresie tych dwóch obowiązków można byłoby równiez pokusić się o wybranie deffmastera i offmastera (jeżeli chodzi o deff mam wprawę wyniesioną z s7 mogę pomóc) i robić u nich zbiórki na rozbudowę żeby w razie czego mogli służyć pokaźna obroną albo atakiem. Wracając do nazwy można byłoby osobny post otworzyć i niech każdy proponuje nazwę np z połączenia tych liter albo jakąś inną i wtedy wybierzemy tą cieszącą się największa popularnością chodzi o to żeby każdemu odpowiadała .

OK- tylko czy masakrator zgodzi się zostać Koordynatorem wojsk??
propozycje nazw podajcie tutaj, a po pewnym czasie zrobimy ankiete.

Drużyna Pie®ścienia- skrót: -=o=-, -=DP=- LUB ®ing
Pogromcy- skrót: -=P=- lub P

Wszystko bardzo fajne, juz mamy troop toola i dostalem stanowiska koordynator wojska (za co bardzo dziekuje), jednak uwazam ze najlepszy w sprawie deffa jest Transporter, on bedzie sie tym zajmowac bo na prawde ma super doswiadczenia a ja gram nie co bardziej agresywnie..... Bede mu udostepnial troop toola ale najlepiej zeby dostal takie stanowisko i mozliwosci wysylanie IGM (tak sie nazywa?????juz nie pamietam:)) bo to jest niezbedne na organyzowanie deffa.

Ja sie zgadzam